O tym w jaki sposób dochodzi do aresztowania osób poszukiwanych europejskim nakazem aresztowania pisałem w poście pod tytułem: „Zatrzymanie na podstawie europejskiego nakazu aresztowania”.
Okazuje się, że narzędzia z których korzystamy codziennie, czasami całkowicie przypadkowo, pozwalają policji na zidentyfikowanie, odnalezienie i zatrzymanie osoby poszukiwanej ENA.
Zupełnie niedawno przekonał się o tym Sycylijczyk, niejaki Gioacchino Gammino
Został aresztowany w Galapagar, miasteczku niedaleko Madrytu. Zamieszkiwał w nim od lat, zmienił nazwisko na Manuel, pracował jako kucharz i był właścicielem sklepu z owocami i warzywami.
Był poszukiwany przez sycylijską policję od wielu lat, a w 2014r. wydano za nim europejski nakaz aresztowania.
Namierzono go w Hiszpanii, ale to Google Street View pomogło określić jego dokładną lokalizację.
Jak się dowiadujemy z artykułu pod tytułem: ” Boss mafii aresztowany dzięki Google Street View” zamieszczonego w Gazecie Wyborczej narzędzie nawigacyjne, dostępne za pośrednictwem Google Maps, uchwyciło obraz dwóch mężczyzn rozmawiających przed sklepem z owocami i warzywami o nazwie El Huerto de Manu lub Manu’s Garden w Galapagar.
Policja zauważyła, że jeden z mężczyzn bardzo przypominał Gammino. Po aresztowaniu Gammino nie krył wielkiego zdziwienia i powiedział do policjantów: „Jak mnie znaleźliście? Od 10 lat nie dzwoniłem nawet do mojej rodziny!”
***
Może zainteresować Cię jeszcze:
{ 1 komentarz… przeczytaj go poniżej albo dodaj swój }
Zabawna historia z tym aresztowaniem :P, google zaplusowało