Przedawnienie wykonania kary pozbawienia wolności
Na temat przedawnienia wykonania wyroku skazującego oraz przedawnienia wykonania wyroku łącznego, pisałem już wielokrotnie.
Więcej możesz przeczytać tutaj.
Temat ten stale powraca i budzi sporo kontrowersji.
Sprawy nie ułatwiają wprowadzone przez obecną władzę – w związku z Covid 19 – przepisy o zawieszeniu biegu terminów przedawnienia. Covid 19 przeszedł do historii, a bałagan prawny pozostał.
Chcąc unaocznić jak w praktyce działa przedawnienie wyroku łącznego opowiem historię Józefa K.
Historia jest prawdziwa, choć trochę pozmieniana i mocno uproszczona.
Chodzi o to, żeby osoby nie mające do czynienia na co dzień z prawem karnym były w stanie zrozumieć istotę sprawy.
Aby sprawy niepotrzebnie nie komplikować przyjąć należy, że do przedawnienia wykonania wyroków doszło zanim zaczęły obowiązywać przepisy o wstrzymaniu biegu przedawnienia z powodu Covid 19.
No to zaczynamy.
Wyrok łączny
Józef K. został skazany wyrokiem nr 1 w 1993r przez Sąd Rejonowy w Gdyni na karę 2 lat pozbawienia wolności.
Następnie wyrokiem nr 2 w 1994r. został skazany przez Sąd Rejonowy w Wejherowie na karę 3 lat pozbawienia wolności.
Józio nie potrafił spokojnie usiedzieć na miejscu i nawywijał jeszcze bardziej.
Wyrokiem nr 3, w 2001r., Sąd Okręgowy w Gdańsku przygrzmocił mu dodatkowo karę 4 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności.
Następnie w 2005r. ten sam Sąd Okręgowy w Gdańsku, połączył wszystkie trzy wyroki i wydał wyrok łączny w ramach którego postanowił wysłać Józefa K. za kratki na 7 lat.
Postępowanie wykonawcze
Jak większość moich klientów, Józio, zamiast do kryminału udał się na emigrację.
Postanowił realizować swoje plany życiowe, które nie pokrywały się z planami jakie miał dla niego Sąd Okręgowy.
Za granicą nasz bohater wygrzewał się na hiszpańskiej plaży, a polskie organy ścigania próbowały bezskutecznie doprowadzić go do zakładu karnego.
W takiej niezakłóconej harmonii mijały kolejne lata w trakcie których biegł termin przedawnienia wykonania wyroków.
Przepisy o przedawnieniu wykonania wyroku
Zgodnie z art. 103 § 1 pkt 2 kodeksu karnego nie można wykonać kary jeżeli od uprawomocnienia się wyroku skazującego upłynęło 15 lat – w razie skazania na karę pozbawienia wolności nieprzekraczającą 5 lat.
Natomiast art. 15 § 3 kodeksu karnego wykonawczego wskazuje, że zawieszenie postępowania wykonawczego nie wstrzymuje biegu przedawnienia, chyba że skazany uchyla się od wykonania kary. Okres wstrzymania biegu przedawnienia nie może przekroczyć 10 lat.
Mówiąc w uproszczeniu, okres przedawnienia wynosi 25 lat w przypadku gdy kara pozbawienia wolności nie przekracza 5 lat, a skazany uchyla się od jej odbycia.
W przypadku naszego Józefa w 2020r. kary nr 1 i 2 uległy przedawnieniu albowiem od uprawomocnienia się wykroków jednostkowych minęło więcej niż 25 lat.
W związku z tym adwokat Józefa wystąpił do Sądu Okręgowego w Gdańsku o rozwiązanie wyroku łącznego i umorzenie postępowania wykonawczego w zakresie przedawnionych wyroków nr 1 i 2.
Utrata mocy wyroku łącznego
Sąd Okręgowy w swoim postanowieniu stwierdził utratę mocy wyroku łącznego, ze względu na przedawnienie dwóch wyroków jednostkowych.
Swoje orzeczenie Sąd oparł o art. 575 kodeksu postępowania karnego, którego treść jest następująca:
§ 1 Jeżeli po wydaniu wyroku łącznego zachodzi potrzeba wydania nowego wyroku łącznego, z chwilą jego uprawomocnienia się poprzedni wyrok łączny traci moc.
§ 2 Jeżeli choćby jeden z wyroków stanowiących podstawę wyroku łącznego ulega uchyleniu lub zmianie, wyrok łączny traci moc, a sąd w miarę potrzeby wydaje nowy wyrok łączny.
Zażalenie prokuratora
Na to postanowienie zażalenie złożył prokurator twierdząc, że termin przedawnienia należy liczyć od dnia uprawomocnienia się wyroku łącznego, a nie od uprawomocnienia się wyroków jednostkowych.
Zażalenie to rozpoznał Sąd Apelacyjny.
W bardzo elegancki i zawoalowany sposób, „przez kwiatki” Sąd Apelacyjny wyraził pogląd, że sprawa jest od dawna rozstrzygnięta, a co za tym idzie, prokurator powinien się stuknąć w łeb, a najlepiej wrócić do szkoły.
Doktryna i judykatura
W pisemnym uzasadnieniu Sąd Apelacyjny wskazał między innymi, że:
W przedmiotowej sprawie, od dawna istnieje ugruntowane stanowisko doktryny jak i judykatury, zgodnie z którym bieg terminu przedawnienia wykonania kary w przypadku wydania wyroku łącznego, rozpoczyna się w odniesieniu do kary jednostkowej od dnia uprawomocnienia się wyroku skazującego wchodzącego w skład wyroku łącznego (uchwała SN z 25.03.2003r., I KZP 4/03, Biul. SN 2003/3, s. 19, oraz Zoll, Tarapata, Wróbel I/2, s. 839) za czym wprost przemawia iście procesowy charakter wyroku łącznego, nie zmieniający reguł dotyczących przedawnienia wykonania kary. ( postanowienie SA we Wrocławiu z 8.02.2010r. II AKzw 47/10, KZS 2010/7-8, s. 73) Dostrzec należy, że powiązanie początku biegu przedawnienia wykonania kary jednostkowej z datą prawomocności wyroku łącznego byłoby rozwiązaniem rodzącym negatywne skutki prawne dla skazanego, a przecież u podstaw instytucji wyroku łącznego legło założenie zniwelowania skutku prowadzenia przeciwko sprawcy w danym czasie kilku odrębnych postępowań zamiast jednego.
Sąd Apelacyjny jednak uchylił zaskarżone postanowienie ponieważ błędem było stwierdzenie w postanowieniu Sądu Okręgowego utraty mocy wyroku łącznego.
Taka utrata wynika z mocy samego prawa i nie ma podstawy prawnej do jej dodatkowego orzekania.
Należało natomiast umorzyć postępowanie wykonawcze w zakresie wyroków przedawnionych, czyli nr 1 i nr 2.
Tak też się ostatecznie stało.
Co dalej po orzeczeniu Sądu Apelacyjnego
Na dzień dzisiejszy sytuacja wygląda następująco:
- Sąd Okręgowy umorzył postępowanie w zakresie wykonania wyroku łącznego
- Sądy rejonowe umorzyły postępowania wykonawcze w zakresie wyroków nr 1 i nr 2
- Nadal toczy się przed Sądem Okręgowym postępowanie wykonawcze w zakresie wyroku nr 3, który do dnia dzisiejszego nie uległ przedawnieniu
- Organy ścigania usiłują bezskutecznie doprowadzić Józia do zakładu karnego celem odbycia wyroku nr 3
- Józef K dalej opala się na hiszpańskiej plaży, czekając aż wyrok nr 3 ulegnie przedawnieniu.
- Biorąc pod uwagę politykę karną polskich władz Józef K. ma większe szanse na raka skóry, niż na przedawnienie wyroku.
Damian Tomanek
adwokat
Photo by Tom Podmore on Unsplash
***
Aresztowanie na lotnisku
Okres Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku jak i wakacji, to zawsze czas żniw dla służb które poszukują osób ściganych listami gończymi i europejskimi nakazami aresztowania.
Nie inaczej jest i w tym roku. Chęć odwiedzenia kraju, czy spędzenia świąt z rodziną, czasami zakłóca trzeźwe i rozsądne myślenie [Czytaj dalej…]
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }