Jak wyglądają poszukiwania
Osoby mające nierozliczone sprawy z polskim wymiarem sprawiedliwości często zastanawiają się jak wyglądają w praktyce ich poszukiwania.
Omawiając cząstkowo temat poszukiwań pisałem już o: liście gończym, europejskim nakazie aresztowania, ekstradycji, czerwonej nocie Interpolu itp.
To wszystko są formalności prawne, które stanowią podstawę do podjęcia czynności przez organy ścigania.
Rodzaje poszukiwań
No i tu powstaje pytanie: co to za organy i na czym polega ich praca?
Poszukiwania mogą mieć różny stopień intensywności, w zależności od ciężaru gatunkowego popełnionego przestępstwa.
„Niski stopień” to zwykle poszukiwania w celu ustalenia adresu aby danej osobie przysłać lub wręczyć wezwanie do stawiennictwa na policji, przed prokuratorem lub do sądu.
Kolejny stopień to poszukiwań to list gończy. W tym przypadku zatrzymanie kończy się odtransportowaniem do aresztu lub zakładu karnego. Podobnie sprawa wygląda z zatrzymaniem na podstawie europejskiego nakazu aresztowania oraz na podstawie czerwonej noty Interpolu.
Organy ścigania
Zanim jednak do takiego zatrzymania dojdzie organy ścigania osobę poszukiwaną muszą odnaleźć.
Czasami trwa to latami, a czasami sytuacja toczy się w tempie ekspresowym. Tak było w przypadku sprawcy wypadku na autostradzie A1 w którym zginęła trzyosobowa rodzina. Więcej możesz przeczytać tutaj.
Sprawców przestępstw pospolitych ścigają zwykle policjanci z wydziałów kryminalnych komend powiatowych.
Sprawców najniebezpieczniejszych przestępstw ścigają tzw. „łowcy głów” lub też „łowcy cieni”. Są to nazwy nieformalne.
Jednostki specjalne
„Łowcy cieni” to grupa funkcjonariuszy w strukturach CBŚP.
W każdej komendzie wojewódzkiej powstały specjalne wydziały do spraw poszukiwań i identyfikacji osób, wcześniej były to zespoły ds. poszukiwań celowych w wydziałach kryminalnych. Nazwano ich potocznie „łowcy głów”.
Techniki operacyjne
Niezależnie od tego czy są to policjanci z CBŚP czy z komend wojewódzkich to ich zadanie jest takie samo. Namierzenie i zatrzymanie osoby poszukiwanej.
Technika pracy jest podobna, a często bywa, że ze sobą współpracują. Mają również dostęp do najnowszych technologii.
Jeżeli chcesz poznać bardziej szczegółowo techniki operacyjne służb specjalnych stosowane w trakcie poszukiwań, to polecam artykuł Piotra Halickiego pod tytułem: Były „łowca cieni” opowiada, jak wygląda akcja poszukiwawcza. „Nie można działać sztampowo”.
Damian Tomanek
adwokat
Photo by Marco Bianchetti on Unsplash
***
Oczekiwanie na europejski nakaz aresztowania
Pytanie: kiedy zostanie wydana ENA, to jedno z częściej zadawanych pytań.
Mimo, że już pisałem na ten temat kilka razy, to problem ten nieustannie powraca w rozmowach. W związku z tym, po raz kolejny wracam do tego tematu [Czytaj dalej…]
***
Może zainteresować Cię jeszcze:
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }